Eh:/
Była szczęśliwa,kochać umiała,po nim wszystkiego pożałowała.Uśmiechać się już wogóle nie chciała,co to miłość wnet zapomniała.Uczucie naprawdę wielkiej uwagi,potrzebowała tylko odwagi.Kochała go jak słońce niebo,zadawała sobie ciągle pytanie "dlaczego?" jego już nie ma,są tylko głupie związane z nim wspomnienia i na lepsze życie ciągłe marzenie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz